„Nie jesteśmy winni”. Firma tłumaczy się z alko-tubek
Nie wykluczamy, że burzę rozpętała konkurencja, która się nas boi. nie jesteśmy winni, nikt nie brał pod uwagę, że to produkt dla dzieci – mówi w rozmowie z money.pl Andrzej Gajowniczek ze spółki OLV, która produkuje alkohol w saszetkach Voodoo Monkey. Podobne wpisy Zandberg stawia twarde ultimatum ws. budżetu. „Nie poprę” (0) Nie jesteśmy skazani … Dowiedz się więcej